Wieniec na garażu
Data dodania: 2011-09-08
06.09.2011 r. (wtorek) - do południa było 2 panów i po południo dojechało 2 i zalewali wieniec na garażu. W garażu nie będzie stropu. Na podłodze bedzie kostka, tzn. wylane są ławy wymurowane ściany fundamentowe, a wśrodek coś sie zasypie, wyrówna i pójdzie kostka. Ale to KIEDYŚ.
Teraz przyjdą w przyszłym tygodniu. Wszystko mają zakończyć we wrześniu, bo w październiku maja przyjść panowie od dachu.
Tego piachu wyszło w kosztach sporo, ale pragnę nadmienić, że pan mąż ciągle wozi sobie ten piach i obsypuję chatę dookoła....