Koniec tynków!!!
Ale wpadłam na okrągłą liczbę!!! 20100 odwiedzin:)
U nas się dzieje: jak w tytule koniec tynków - panowie robili je jeszcze cały ubiegły tydzień czyli w sumie 32 dni robocze od 7.30 do nieraz nawet dobrze po 20.00. Ale sa piękne, rowniutkie wyglądaja jak gładź. Dzisiaj Ci sami panowie mają zamontować nam parapety. Wyszło 676 m tynków z czego 108 w garażu czyli po 14 zyla dalo to kwote 9500 zł.
Kolejna rzecz to panowie z gazowni zrobili na przyłącze gazowe, postawili skrzynkę, a mężuś zalatwil kopareczkę i wykopany został rowek do domku i od razu rowek na prąd choć skrzynki od prądu jeszcze nie ma.
Mamy drugą wycene na POŚ - 8.900 zł
Wyliczony został także materiał na ocieplenie. Styropian już mamy, więc siatka, klej i tynk.
No i zasadziliśmy sobie nasz prywatny lasek - w bardzo okazyjnej cenie, bo po 1.7 zł kupiliśmy jodłę 300 szt. Trzeba ja będzie na jesieni lub na wiosnę poprzesadzać jak wyrownamy działkę.
A z najbliższych planów to musimy kupić wkład kominkowy i po parapetach zacząć rozkładać styropian na dole.