W końcu fotki
03.09.2011 r. (sobota) - dziś panów było 4 na stałe a majster z dopadu. I tak mamy ściany nośne, kominy do stropu, wylane nadproża i ładnie podciągnięty garaż. Koszty są zaktualizowane. Przypominam, że u nas jest odbicie lustrzane projektu, wjazd na działkę od południa, ale wejście od wschodu, zlikwidowaliśmy też wykusz na rzecz potrójnego okna. Definitywnie zakończyliśmy etap fundamentów i ich koszt wyniósł ok. 32 tyś. Ale w tym są wylane ławy pod garaż. Teraz zdjęcia:
Wylany chudziak
Mury
Front domu
Widok z ulicy - dom stoi 35 m od szosy, dalej 10 m garaż.