Duuużo zdjęć
Prąd mamy, świeci się.
Hydraulik przybędzie w czwartek albo w sobotę, podłączy piec i uruchomi - w końcu będzie ciepło i woda.
W sobotę z mężusiem malowalimy wiatrołap i korytarz, zeszło nam do 1.00 w nocy:)
Plany na ten tydzień to założenie reszty włączników i gniazdek, zasilikowanie łazienek przy sufitach i pomalowanie sufitów oraz pomalowanie glifów w oknach.
Zamówiłam rolety do wszystkich okien oraz stół i krzesła do kuchni.

Oglądaliśmy ten zestaw na żywo, jest w kolorze wenge i wygląda super. Stół i krzesła są takie jadalniane a nie salonowe, no bo co postawię później w salonie!!!
A teraz fotki.
Salon - panele sa tutaj mokre i chyba Sidoluxem zrobię na stałe taki efekt.




Matowe są takie:

Pokój młodszego synka - błękit i jaśniutkie panele - w paczkach meble do składania:)

Pokój starszego synka - te same panele i także meble:)

Nasza sypialnia:

Widok z łazienki na salon:

Widok z salonu na łazienkę:

Wiatrołap:

Montaż drzwi mamy na 12-13 grudzień. Czy ktoś wie czy przy montażu drzwi z ościeżnicami bardzo się kurzy?? To się wierci coś czy montaż jest na piankę???







Komentarze